7 października 2011

UCHWAŁA ZARZĄDU WKSL Z DNIA 07.10.2011 R O NADANIE KLUBOWI IMIENIA GEN. PIL. STANISŁAWA SKALSKIEGO



 




JAK ZAMIEŚCIĆ KOMENTARZ, ZAPYTANIE, ... KROK PO KROKU:
  1. W okienku na samym dole strony Prześlij komentarz jako:
  2. Dokonaj stosownego wpisu dotyczącego tekstu na stronie
  3. Wybierz wyróżnik (strzałka dół, otworzy się okienko) Anonimowy
  4. Kliknij na Podgląd tekstu (możesz dokonać poprawek)
  5. Kliknij Zamieść komentarz
  6. Uwaga: proszę podpisać się z imienia nazwiska, bądź tzw. ksywą
Ps. Dziękuję za dokonanie wpisu

29 września 2011

UROCZYSTOŚĆ ODSŁONIĘCIA TABLICY PAMIĄTKOWEJ GEN. PIL. STANISŁAWA SKALSKIEGO WE WROCŁAWIU W DNIU 11.X.2011 R.








Lista Gości zaproszonych na odsłonięcie tablicy pamiątkowej
gen. pil. Stanisława Skalskiego

Skorupa Marek - Wojewoda Dolnośląski
Jurkowlaniec Rafał - Urząd Marszałkowski
Dutkiewicz Rafał - Prezydent m. Wrocławia
Majewski Lech - Gen. broni Dowódca Sił Powietrznych RP
Sadek Zbigniew - Płk. Szef Oddziału Wychowawczego Dowództwo Sił Powietrznych RP
........................................................................
Bliska rodzina Gen. pil. Stanisława Skalskiego:
(prezentację stopnia pokrewieństwa przedstawi Pan Płk. Antoni Chojcan)
Skalska Maria
Jolanta
Skalscy Joanna i Stanisław z ciocią Ireną
........................................................................
Aerokluby Regionalne - przedstawiciele
Antoszewska Stanisława  Wrocław
Augarten Tolek Wrocław
Bakoś Mieczysław  Kalisz
Bamberski Paweł   Wrocław
Baran Ewa  Czernica
Baran Jan  Czernica 
Barczewski Kazimierz Wrocław
Bem Jerzy  Wrocław
Bednarski Leszek Wrocław
Bisek Adam  Wrocław
Bisek Michał  Wrocław
Błasiak Stanisław  Jeżów Sudecki
Broszko Bolesław  Częstochowa
Bródka Witold  Jelenia Góra
Brzeziński Jacek   Wrocław
Bugiel Janusz  Lisowice
Bujak Małgorzata  Wrocław
Bukowska Aleksandra Leszno
Bukowski Zbigniew  Leszno
Bułka Grobelna   Międzybrodzie B.
Cabaj Irena  Jelenia Góra
Catewicz Mieczysław  Wrocław
Chosse Stephane Francja
Hajłasz Joanna Wrocław
Hypki Bartłomiej Warszawa
Chrząszcz Anna  Wrocław
Chrząszcz Zbigniew  Wrocław
Chojcan Antoni Wrocław
Chojcan Magdalena Wrocław
Chojcan Filip Wrocław
Ciesielski Jerzy Wrocław
Cichoński Andrzej  Jeżów Sudecki
Ciepły Gerard  Niemcy
Czapski Bronisław  Lubin
Czeszejko-Sochacki Ryszard  Wrocław
Czmiel -Paszyc Maksymiliana Warszawa
Ćwik-Maszczyńska  Teresa  Wrocław
Dankowski Jacek Leszno
Dąbrowski Jerzy Wrocław
Dobrociński Tadeusz Długołęka
Durek Wojciech  Wrocław
Dwernicki Radosław Strzelin
Dziedzio Jacek  Jelenia Góra
Dziedzio Wiesław  Jelenia Góra
Dziok Kazimierz Wrocław
Folta Barbara Wrocław
Forsztęga Marek  Brzeg Dolny
Gil Roman  Wrocław
Glegoła Grzegorz Wrocław
Gonera Robert  Wrocław
Gogała Janusz  Wrocław
Gralak Zenon  Wrocław
Grobelny Andrzej Międzybrodzie B.
Gross Waldemar  Australia
Gryszczuk Eugeniusz  Wrocław
Grzelak Mirosław Warszawa
Gwiazda Henryk  Lubin
Haber Bolesław Wrocław
Haber  Leszek  Wrocław
Hermaszewski Mirosław 
Horbaczewski Leszek  USA
Igła Leszek  Bielsko Biała
Iwański Piotr  Jelenia Góra
Jakub Rajmund  Poznań
Jany Tadeusz  Wrocław
Jawornik Joanna Bilcza (Dyr. Szkoły im. Gen. pil. Stanisława Skalskiego)
Jaworska Elżbieta Kąty Wrocławskie
Jerzyk Władysław Kłodzko
Jezierski Zbigniew  Gliwice
Jewstrat Zenon  Wrocław
Jońca Bolesław  Jelenia Góra
Kaczanowski Krzysztof  Wrocław
Kaczmarek Michał Wrocław
Kaczmarek Tadeusz  Jelenia Góra
Kamiński Paweł Działoszyce
Kamińska Jolanta Działoszyce
Kanecki Jan Poznań
Karolew Janusz  Warszawa
Kęsoń Witold  Wrocław
Kępa sławomir Wrocław
Klecuń Bohdan Wrocław
Kierkicz Zdzisław  Oleśnica
Kieszkowski Bogusław Gliwice
Koba Andrzej  Wrocław
Komarnicki Tadeusz Wrocław
Komarnicki Artur Wrocław
Kopeć Cezary  Wrocław
Kopeć Jerzy  Wrocław
Kornaszewski Wacław  Wrocław
Kotarba Krzysztof  Jelenia Góra
Korzeniowski Zbigniew Wrocław
Kozdra Mieczysław  Bondyrz
Koziak Zofia  Strzelin
Kozielska Adamina  Katowice
Kozłowski Ryszard  Oborniki Śląskie
Krawczyk Leszek Wrocław
Krzystek Tadeusz  Anglia
Krawcewicz Krzysztof Warszawa
Krygier Ryszard Wrocław
Kubień Zbigniew  Andrychów
Kucharski Henryk  Warszawa
Kudrewicz-Hubicka Zofia
Kudliński Henryk  USA
Kulig Jerzy  Piła
Kulikowski Romuald
Kurpiela Józef  Wrocław
Kurowski Robert Wrocław
Kusiba Marek  Kanada
Kuś Ryszard Wrocław
Krupa Józef Wrocław
Lampart Andrzej Wrocław
Lesisz Ryszard Wrocław
Lipka Tadeusz Wrocław
Lejczak Franciszek  Szwecja
Lenartowicz Teofil  Wrocław
Lewicki Tadeusz  Gliwice
Ligocki Edward  Wrocław
Lower Norbert Wrocław
Ławruszczak Mariusz  Lubin
Łoń Mieczysława   Wrocław
Maciąg Barbara Jeżów Sudecki
Maciąg Henryk  Jeżów Sudecki
Madler Jerzy Wrocław
Majda Czesław Wrocław Ks. Proboszcz
Majewski Andrzej  Wrocław
Majewska Joanna Wrocław
Majewski Janusz Wrocław
Majewski Wojciech Wrocław
Majer Krzysztof Wrocław
Majnusz Herbert  Wrocław
Maksymowicz Stanisław  Wrocław
Makula Jerzy Laszczki *
Małecki Zygmunt   Chrząstawa Mała
Marchelewski Paweł  Przylep
Marek Janusz  Wrocław
Margański Edward  Bielsko Biała
Martynowicz Zbigniew  Wrocław
Marugi Jan  Wrocław
Maszczyński Andrzej  Wrocław
Materna Zbigniew  Wrocław
Matusewicz Mirosław  Wrocław
Matusewicz Wiesław  Australia
Mazur Andrzej Wrocław
Mercik Ewa Wrocław
Mercik Wiesław  Wrocław
Michalak Zofia Wrocław
Miedziak Mieczysław  Wrocław
Midor Tomasz Wrocław
Mikołajczyk Bogdan
Mikołajczyk Edmund Przemyśl
Mikołajczyk Jan Wrocław
Mikołajczyk Ewelina Wrocław
Mirowski Tadeusz  Wrocław
Miszkurka Waldemar  Rzeszów
Misiewicz Dorota Wrocław
Mizio Zbigniew Wrocław
Młocek Józef  Leszno
Młyńczak Adam Wrocław
Modelski Zdzisław  Brwinów
Molenda Urszula  Niemcy
Mróz Irena Wrocław
Musiał Jerzy  Wrocław
Mydłowski Antoni  Wrocław
Mynarski Henryk  Bielsko Biała
Oborocki Julian Oborniki Śl.
Obrzejta Andrzej  Lubin
Ochap Bogusław  Wrocław
Ochabska Katarzyna Tarnów
Olipra Andrzej  Wrocław
Olszek Barbara Wrocław
Olszowy Ryszard Wrocław
Ornatowski Janusz Wrocław
Onitsch Andrzej  Lubin
O. Orczykowski Dominik
Orczykowski Mieczysław Otwock
Ostrowski Marceli  Kanada
Pasternak Stanisław Lutynia
Paścik Andrzej Wrocław
Pawlikiewicz Aleksander  Wrocław
Pawłowicz Przemysław  Oława
Pawłowski Stanisław Wrocław
Pieniążek Eugieniusz  Wrocanka
Pilch Janusz Wrocław
Polak Leszek  Wrocław
Polański Roman  Wrocław
Policht Jan  Lubin
Połturzycka Monika Wrocław
Popiel Jerzy  Wrocław
Popiołek Edward  Kraków-Rząska
Popiołek Maria  Kraków
Proszowski Zygmunt  Jastrzębie Zdr.
Ptak Edward Wrocław
Przybylski Mieczysław  Wrocław
Przystawa Czesław Wrocław
Raczyński Witold  Warszawa
Radomska Bogna Wrocław
Radzik Janusz Wrocław płk. pil. ks. Prałat
Rasiej Kazimierz  USA
Rewucki Zygmunt  Wrocław
Reszczyński Waldemar Wrocław
Rojek Paweł Wrocław
Rotte Barbara  Wrocław
Ruśkiewicz Jerzy  USA
Ruśkiewicz  Włodzimierz  Wrocław
Rzemień Józef Wrocław
Sabadasz Jerzy  Wrocław
Sankowski Wojciech  Wrocław
Sawicki Jan Chyliczki
Sawka Piotr Warszawa
Siemiński Antoni Wrocław
Sienkiewicz Henryk  Katowice
Sieńko Zygmunt Wrocław
Sierżan Krystyna  Wrocław
Sikora Adam  Zielona Góra
Skibiński Antoni Wrocław
Skomorowski Grzegorz  Bełchatów
Skrzypek Władysław k. Świdnicy
Słotwiński Stanisław Wrocław
Słociak Jan Wrocław
Smoliński  Sadomir  Ostrów Wlkp.
Sobczak Edward  Wrocław
Sobiesiak Ryszard Wrocław
Sobeńkoo Zbigniew Kraków
Soleżyński Wojciech Wrocław
Spałek Jan  Leszno
Stachura Ryszard  Wrocław
Stieber Ludwik  Bielsko Biała
Stróżyk Stanisław  Wrocław
Stachur Ryszard Wrocław
Stupin Andrzej Wrocław
Swornowska Teresa Wrocław
Swornowski Leszek
Szrajer Kazimierz  Kanada
Szewilska Elżbieta Wrocław
Sznajderski Adam Wrocław
Sznajderska Barbara Wrocław 
Szybińska Teresa Wrocław 
Szydłowicz Zbyszek Wrocław
Szpak Marcin Wrocław
Szulecki Andrzej Wrocław
Śmielkiewicz Jerzy  Bystra
Świerzewicz Jan  Wrocław
Tarnowski Adam Wrocław
Tyrała Paweł  Kraków
Tutak Ireneusz Wrocław
Wala Tadeusz Słowacja
Waltoś Władysław  Wrocław
Wasilewski Janusz   Niemcy
Waszczuk Jacek Wrocław
Weber Zbigniew Wrocław
Wielgus Stanisław  Warszawa
Wilecki Tadeusz Wrocław
Winiarz Andrzej  Wrocław
Winkler Katarzyna Wrocław
Wiśniewski Marian  Waszawa
Witek Danuta  Wrocław
Witkowski Ryszard Warszawa
Wodnicki Zbyszek Wrocław
Wojdat Jan Wrocław
Wolfram Krzysztof Wrocław
Vrabec Wanda Wrocław
Urbanowicz Mirosław Wrocław
Zamek Krasków - Właściciel
Zaprzelski Jarosław Wrocław
Zionkowski Cezary Warszawa
Żołud Włodzimierz  Wrocław

 
Port Lotniczy Wrocław
Zespół Lotnictwa Sanitarnego Wrocław

Telewizja oddział Wrocław
Polskie Radio oddział Wrocław
Gazeta Wyborcza oddział Wrocław
Gazeta Wrocławska
Przegląd Lotniczy
Skrzydlata Polska
Pan Jan Info Service

Zaproszenia będą wręczane osobiście, rozsyłane poczta elektroniczną i tradycyjną.
Dystrybuowane przez kolegów Jana Marugiego - Prezesa Klubu Lotników ''Loteczka''
oraz członka Klubu Seniorów Lotnictwa kolegę - Jana Mikołajczyka.
Będzie je również można odebrać osobiście podczas uroczystości.

Informacje dodatkowe:
podczas uroczystości będzie można kupić opracowania wraz z dedykacjami,
''Stanisław Skalski'' autorstwa Pani Katarzyny Ochabskiej



oraz
''Lotniczy Dolny Śląsk'' autorstwa Adama Sznajderskiego



Zapraszamy do skorzystania z tej wyjątkowej okazji, ilość egzemplarzy jest ograniczona.

Minutą ciszy będziemy chcieli uczcić pamięć kolegów którzy w ostatnim czasie od nas odeszli

.............................................................................................................................................................................
JAK ZAMIEŚCIĆ KOMENTARZ, ZAPYTANIE, ... KROK PO KROKU:
  1. W okienku na samym dole strony Prześlij komentarz jako:
  2. Dokonaj stosownego wpisu dotyczącego tekstu na stronie
  3. Wybierz wyróżnik (strzałka dół, otworzy się okienko) Anonimowy
  4. Kliknij na Podgląd tekstu (możesz dokonać poprawek)
  5. Kliknij Zamieść komentarz
  6. Uwaga: proszę podpisać się z imienia nazwiska, bądź tzw. ksywą
Ps. Dziękuję za dokonanie wpisu




26 września 2011

HOT NEWS! HOT NEWS! HOT NEWS! REFERENCJE DLA JASIA MIKOŁAJCZYKA OD DR. STANISŁAWA MAKSYMOWICZA




REFERENCJE DLA JASIA MIKOŁAJCZYKA OD DR. STANISŁAWA MAKSYMOWICZA

Koleżanki i koledzy , przyjaciele wszelkich sportów lotniczych.

Udzielając poparcia Jasiowi Mikołajczykowi kładę na szalę cały mój dorobek lotniczy.
Jestem już wiekowym człowiekiem, moja intencja było i jest działać na rzecz szeroko rozumianego lotnictwa, tak jest do dziś, Dla kolegów którzy mnie nie znają w telegraficznym skrócie przekażę
mój dorobek lotniczy, potem przejdziemy do meritum mojej rekomendacji.

Mój dorobek lotniczy:

Jestem twórcą unikalnej w świecie uczelni cywilnej w ramach Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, gdzie byłem Kierownikiem Zakładu Teorii i Metodyki Sportów Lotniczych. Uczelnia wypuściła z dyplomami magisterskimi 82 trenerów , 200 osób z różnorakimi uprawnieniami lotniczymi setki absolwentów ze specjalizacjami instruktorów , trenerów w sportach lotniczych takich jak: szybownictwo sporty samolotowe, balonowe,spadochronowe, modelarstwo itp. Zorganizowałem udziały studentów w setkach obozów lotniczych w kraju
i zagranicą. Wykształciłem kadrę lotniczą, która do dziś w lotnictwie zajmuje eksponowane stanowiska. Ja sam posiadam wszelkie możliwe licencje i uprawnienia m.in. trenera instruktora pierwszej klasy w sportach samolotowych , szybowcowych, spadochronowych i wszelki inne w tym do wykonywania lotów agrolotniczych, nocnych itp. Byłem wieloletnim członkiem Kadry Narodowe Akrobatów i Członkiem Kadry Rajdowo Nawigacyjnej w pewnym okresie byłem też ich trenerem. Organizowałem obozy i szkolenia na zlecenie wojska i służb specjalnych. Byłem organizatorem czterech Zlotów Amatorów konstruktorów (z czynnym udziałem Jasia Mikołajczyka). Bardzo chciałem, żeby Jasiu był moim studentem, lecz on powiedział, wiesz Stasiu relacja między wykładowcą , a studentem musi być zachowana, a my się przecież przyjaźnimy, zresztą mam inne plany związane z Francją. Byłem organizatorem dwóch edycji Sympozjów na temat bezpieczeństwa w lotnictwie, którego dorobkiem było 380 opracowań na ten temat, mógłbym tak wymieniać bez końca....

Mnie już nie zależy na promocji mojej osoby, odznaczeń dyplomów mam tak dużo , że nie mam gdzie już ich umieścić. Z pomocą przyszła mi uczelnia wydzielając część swoich pomieszczeń pod moje potrzeby. W tym miejscu chce podziękować Rektorowi Akademi Wychowania Fizycznego we Wrocławiu.

A teraz meritum mojej rekomendacji.

Jasia znam od dziecka gdy pojawił się na lotnisku Aeroklubu Wrocławskiego . Wszyscy piloci go znali wszędzie go było ''pełno'' chętny do pomocy.
Pamiętam go jako małego chłopca który już w Aeroklubie objął ''etat'' traktorzysty',ciągając szybowce. Jego wprawa była tak wielka i tu uwaga: potrafił jeździć traktorem na dwóch kołach.
Wszyscy członkowie Aeroklubu z tamtego okresu znają Jasia i każdy z pewnością mógłby tu dodać wiele sytuacji związanej z Jasiem. Był dumny że jest pilotem, swoje czyny potwierdzał słowem honoru, zawsze się z nich wywiązywał. Wychodził z wieloma inicjatywami. Jak trzeba było zrobić jakąś większą pracę np; przy organizacji Rajdów Dziennikarzy i Pilotów skrzykiwał swoich kumpli z ''Parafii z Worcella'', którzy kleili modele w modelarni Józefa Krupy – obecny wykonawca okolicznościowych medali naszego bohatera narodowego gen. pil. Stanisława Skalskiego.
Jak miałem jakiekolwiek trudności w realizacji różnorakich przedsięwzięć zawsze ostatnią deską ratunku był Jasiu, włączając w to nawet pomoc finansową. O Jasiu mógłbym ciągnąc bez końca , może lepiej będzie jak koledzy w komentarzach coś dorzucą od siebie.
Jasiu jest wybitnym pilotem ,instruktorem szybowcowym i samolotowym, świetnym szybownikiem, byłym członkiem Szybowcowej Kadry Narodowej Juniorów.
Znakomitym akrobatą samolotowym. W biznesie osiągnął bardzo dużo w kraju jak i zagranicą.
Jego dusza jest rozdarta przez całe życie jako ''nieuleczalna choroba - jaką jest lotnictwo'', gdyby nie ono, dziś byłby bardzo, ale to bardzo bogatym człowiekiem. Tylko dwa przykłady czytaj o
IV Rajdzie Dziennikarzy i Pilotów i sprawie EPI Marketu we Wrocławiu , ja znam wiele innych. Jasiu jest wizjonerem na ziemię patrzy jak na raj z kosmosu i chciałby jeszcze za swojego życia polecieć na Marsa z biletem w jedną stronę na założenie nowej cywilizacji (czytaj wywiad dla Przeglądu Lotniczego z 1998 r.) W naszych częstych rozmowach mówi mi, że chciałby coś zrobić dla lotnictwa sportowego, nie interesują go żadne funkcje, stanowiska , chce to zrobić sam. Znam jego zamierzenia i również większa część Lotniczej Polski. Muszę tu dodać, że chyba we Francji jego drugiej ojczyźnie ma nawet większe przełożenia niż w kraju. Wkrótce koledzy w całym kraju dowiedzą się o wielkim wydarzeniu lotniczym którego Jasiu jest mocnym wsparciem, a firmowanym przez Wrocławski Klub Seniorów Lotnictwa. Uroczystość będzie miała miejsce 11 października 2011 r we Wrocławiu - odsłonięcia tablicy pamiątkowej naszego Bohatera Narodowego Gen. Pil. Stanisława Skalskiego. Będzie to wielkie wydarzenie nie tylko w świecie lotniczym, informacja na ten temat wkrótce na Jasia Portalu.

Rekomendacje dla Jasia robię z wielką przyjemnością, bo wiem że nie zawiedzie (czytaj IV Rajd Dziennikarzy i Pilotów), lecz Jasiu mi postawił warunek:

Stasiu w tej rekomendacji chcę umieścić kilka zdań za które biorę pełną odpowiedzialność i będzie to cytat.

Bez tego Stasiu Twoja rekomendacja pójdzie na marne i będzie jak jedna z wielu nieprzydatna.

Cóż miałem robić, zapoznałem się z tym jego wpisem, przekonany , że robimy coś wspólnie na rzecz Lotnictwa w Polsce.

Oto ten Jasia cytat:
…...........................................................................................................................................................

Koledzy,

obecnie ''trzymający pełnię władzy''

zwracam się tylko do dwóch ich reprezentantów.

To jest do Grzesia (obecny Marszałek Sejmu) i Donka (obecny Premier RP).

Znamy się od czasu kiedy wy chodziliście jeszcze w ''krótkich spodenkach'', a ja już prowadziłem 

poważny biznes zatrudniając ponad setkę ludzi.

Połączyła nas wspólna idea zapoczątkowana w Kongresie Liberalno- Demokratycznym.

tj. poglądów liberalnych.
W dużym skrócie:
Jak najmniej Państwa w życiu obywateli.
Jak jest dzisiaj, zwiększyliście zatrudnienie urzędników o ponad 100 tys. ludzi !

Jak najwięcej wolności dla działalności gospodarczej.
Jak jest dzisiaj, choćby tylko jeden przykład podnieśliście podatki !

Ja do Was przystąpiłem nie dla wyrwania ''kawałka tortu'' dla swego biznesu, nie dla objęcia
jakichkolwiek stanowisk, lecz dla zreformowania tego kraju!

A co jest dzisiaj ?
Wdaliście się w wojnę z politycznymi

''popaprańcami typu, Kaczyńsko – podobnymi''

którzy budują swój kapitał polityczny na katastrofie smoleńskiej.

I cała para idzie w gwizdek !

Rządzicie patrząc na słupki sondażowe, trzymając wizerunek na wysokim poziomie i tu muszę Wam pogratulować robicie to po mistrzowsku.

Te moje kilka zdań chcę tu umieścić nie bez przyczyny, będę walczył o interesy lotnictwa sportowego. To, że ono funkcjonuje, jest tylko wynikiem zaradności takich pasjonatów jak ja.

Nie ukrywam, że te nasze dawne przyjaźnie, chcę wykorzystać na rzecz lotnictwa sportowego.

Jestem do Waszej dyspozycji, pragnę przedstawić Wam raport o stanie lotnictwa sportowego
i rozwiązań jakie należy podjąć celem naprawy jego sytuacji.

Wróćmy do pięknych tradycji lotniczych!

Koledzy, zapewniam Was, że przy niewielkim wsparciu w krótkim czasie znakiem firmowym znanym na całym świecie będzie sportowe

Lotnictwo Polskie.

Pamiętajcie, że skromnie licząc, miłośników lotnictwa wraz z rodzinami to jest rzesza wyborców ponad 5-cio milionowa.

My lotnicy, jesteśmy zdolni do wielkich czynów, obroniliśmy Londyn, gdy Warszawa legła w tym czasie w gruzach, serca nam krwawią do dzisiaj.

Mamy najlepszych pilotów na świecie.

Nie wyciągamy do Was ręce po jałmużnę, bądźmy partnerami.

Zróbmy coś razem.

Jestem do Waszej dyspozycji
Jasiu Mikołajczyk
.........................................................................................................................................................

Ja, Stanisław Maksymowicz nie mam nic więcej do dodania, udzielam Jasiowi wsparcia, będąc z nim całym sercem, wiem też , że koledzy lotnicy, zrzeszeni w różnorakich organizacjach lotniczych, też mu takiego wsparcia udzielą.

Proszę koleżanki i kolegów o wpisy w okienku komentarze.

Z pozdrowieniem lotniczym
Stanisław Maksymowicz

Wrocław, dnia 26 września 2011 r.

JAK ZAMIEŚCIĆ KOMENTARZ,  ZAPYTANIE, ... KROK PO KROKU:
  1. W okienku na samym dole strony Prześlij komentarz jako:
  2. Dokonaj stosownego wpisu dotyczącego tekstu na stronie
  3. Wybierz wyróżnik (strzałka dół, otworzy się okienko) Anonimowy
  4. Kliknij na Podgląd tekstu (możesz dokonać poprawek)
  5. Kliknij Zamieść komentarz
  6. Uwaga: proszę podpisać się z imienia nazwiska, bądź tzw. ksywą
Ps. Dziękuję za dokonanie wpisu



23 września 2011

SZKOŁA PODSTAWOWA NR 118 WE WROCŁAWIU IM. PŁK. PIL. BOLESŁAWA ORLIŃSKIEGO


Szkoła Podstawowa nr 118
we Wrocławiu
im. płk. pil. Bolesława Orlińskiego

...człowiek jest wart tyle, ile potrafi dać drugiemu człowiekowi.
.


ZARZĄD KLUBU SENIORÓW LOTNICTWA WE WROCŁAWIU
SKŁADA NA RĘCE  PANI DYREKTOR SZKOŁY MGR BARBARY ROTTE
WYRAZY WDZIĘCZNOŚCI ZA DOTYCHCZASOWĄ  WSPANIAŁĄ WSPÓŁPRACĘ 
W  PROPAGOWANIU  PIĘKNYCH TRADYCJI LOTNICZYCH WŚRÓD MŁODZIEŻY.
PREZES
PŁK. INSTR. PIL. ANTONI CHOJCAN

Bolesław Orliński (1899-1992)


 Pierwsze próby lotów w Polsce wykonał w 1896 roku Czesław Tański na szybowcu własnej konstrukcji nazwanym "Lotnią". Pierwsze polskie samoloty powstawały w latach 1910-1911. W 1918 roku powstało polskie lotnictwo wojskowe. W latach 1920-1923 powstały pierwsze wytwórnie samolotów. Pierwszym dużym sukcesem polskich skrzydeł na arenie międzynarodowej był lot Bolesława Orlińskiego w 1926 roku na tresie Warszawa - Tokio - Warszawa. W 1931 roku B. Orliński zajął pierwsze miejsce w zawodach National Air Races w USA, pokonując najlepszych pilotów świata. Historia życia tego pilota stanowi jedną z najlepszych kart historii lotnictwa polskiego - byli niemalże równolatkami. Najlepiej opowiadają ją pozostałe po nim dokumenty, fotografie i osobiste pamiątki będące własnością rodziny zasłużonego pilota mieszkającej we Wrocławiu, a przede wszystkim medale i odznaczenia.
Dzięki staraniom Wrocławskiego Klubu Seniorów Lotnictwa pamiątki te możemy oglądać do 20 września w Muzeum Sztuki Medalierskiej (Rynek 6) na wystawie pt. "BOLESŁAW ORLIŃSKI". Poniżej drukujemy ciężką ręką wybrane fragmenty katalogu tej wystawy, który wydrukowała Drukarnia Oficyny Wydawniczej PWr staraniem, z kolei, Akademickiego Klubu Lotniczego przy PWr, który zawsze pamięta o czytelnikach "Pryzmatu", gdy dzieje się coś ciekawego, a ulotnego.
 "Niewielu ludzi za swego życia trzykrotnie stawało na ochotnika do walki z wrogiem w obronie swojej Ojczyzny. Jednym z nich był wybitny i wszechstronny polski pilot - Bolesław Orliński.
13 kwietnia bieżącego roku minęła setna rocznica Jego urodzin. Dzieciństwo i lata młodzieńcze spędził w malowniczym krajobrazie Podola, nad rzeką Zbrucz, w Niwerce, majątku swych rodziców, gdzie przyszedł na świat. Pochodził z zacnej rodziny o tradycjach niepodległościowych. Jego pradziad, podpułkownik artylerii konnej, Franciszek Orliński, został w 1792 roku odznaczony medalem Virtuti Militari. Skierowane do niego listy od króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, Tadeusza Kościuszki i Jana Henryka Dąbrowskiego przechowywano w rodzinnej Niwerce.
(...)Po tragicznej śmierci ojca, (...) Bolesław przerwał naukę w gimnazjum handlowym i jako siedemnastoletni młodzieniec zaciągnął się do armii carskiej, mając nadzieję na odzyskanie przez Polskę niepodległości.
Odbył służbę (...)wojskową,(...) ukończył kurs w szkole podoficerskiej i szkołę chorążych w Żytomierzu, by znaleźć się na północno-zachodnim froncie walki z Niemcami. Brał udział w wielkiej ofensywie na Wilno w grudniu 1917 roku. Wkrótce uciekł z armii carskiej i w Mińsku wstąpił do tworzącego się I Korpusu Polskiego.(...) Po zdemobilizowaniu (...) w maju 1918 roku uciekł na Ukrainę, (...). Wielokrotnie więziony został wcielony w szeregi wojsk ukraińskich atamana Semena Petlury. Po trzymiesięcznej służbie uciekł do niepodległej już Polski (..). Jako ułan brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej w walkach pod Włodzimierzem, Równem, Dubnem i Łuckiem oraz na froncie litewsko-białoruskim - pod Mozyrzem, Owruczem i nad Prypecią.
Wówczas też otrzymał upragniony przydział do wojsk lotniczych(...)Podczas ofensywy bolszewickiej 1920 roku Orliński zachorował bardzo ciężko na tyfus.(...) jednak po trzech tygodniach wyzdrowiał i we wrześniu tegoż roku został uczniem Niższej Szkoły Pilotów w Bydgoszczy. (...) W 1923 roku objął stanowisko instruktora akrobacji w Wyższej Szkole Pilotów w Grudziądzu (...). W 1925 (...) szef Departamentu Lotnictwa, zaproponował mu wykonanie lotu daleko dystansowego do Tokio. Orliński znakomicie wykonał to zadanie, bowiem nie tylko doleciał do Tokio, ale zdołał wrócić samolotem do Warszawy. Jego przelot (...) odbył się w dniach od 27 sierpnia do 25 września 1926 roku (...)Lot obfitował w wiele dramatycznych wydarzeń, (...). Ostatnie 6680 km trasy pokonanych zostało na samolocie z obciętym lewym dolnym płatem, z mocno "prychającym" silnikiem, napędzającym reperowane klejem i drutem śmigło. Orliński wraz z Kubiakiem pokonali trasę długości 22600 km w czasie 121 godzin i 16 minut. Przelot ten odbił się szerokim echem w lotniczym świecie. Przyniósł sławę nie tylko pilotowi i towarzyszącemu mu mechanikowi. ale i młodemu państwu polskiemu, niepodległemu od zaledwie niespełna ośmiu lat.
W sierpniu 1928 roku Orliński po raz drugi powrócił do cywila (...).
(...)W sierpniu 1931 roku miało (...) pierwsze w dziejach zaproszenie polskiego pilota do wzięcia udziału w międzynarodowych zawodach organizowanych w Stanach Zjednoczonych. (...) Rywalizacja ta zakończyła się jego wielkim triumfem. Zarówno pilot jak i polski samolot P-6 zaimponowały Amerykanom, czego dowodem są zamieszczone w ówczesnej prasie, pełne uznania i entuzjazmu relacje.
(...)28 czerwca 1934 roku ustanowił na samolocie P-24 światowy rekord prędkości dla samolotów myśliwskich z silnikiem gwiazdowym, uzyskując prędkość 416 km/h. Był też pierwszym pilotem na świecie, który wykonał loty próbne na samolocie, w którym w owiewkach osłaniających mocowanie zastrzałów do skrzydeł zabudowano dwa działka.
Po agresji Niemiec na Polskę, (...) zwrócił się z prośbą o ponowne przyjęcie do wojska. Otrzymał zgodę i został oddelegowany do Rumunii, aby odebrać tam 11 samolotów zakupionych w Wielkiej Brytanii. Opuszczając Ojczyznę był załamany i nieszczęśliwy - po raz drugi utracił swe rodzinne strony. Odtąd już nie zobaczył ukochanej Niwerki. do której wracał myślami przez całe życie.
Przekraczając granicę polsko-rumuńską zamknął za sobą piękną kartę dokonań lotniczych lat 1920-1939. Na dziewięćdziesięciu dwu typach samolotów produkcji dziewięciu państw spędził w powietrzu siedem tysięcy godzin. Jako pilot doświadczalny wykonał loty próbne na dwudziestu ośmiu prototypach samolotów wojskowych i cywilnych polskiej konstrukcji i produkcji.
W grudniu 1939 roku poprzez Rumunię, Jugosławię, Włochy i Francję dotarł do Anglii. (...)W roku 1943 spełniły się jego pragnienia - w bombowym dywizjonie 305 prowadził loty instruktorskie i operacyjne. W okresie od 1 sierpnia 1944 roku do 31 stycznia I945 roku był dowódcą tego dywizjonu. Wykonał 49 lotów bojowych, angażując się w trudne i niebezpieczne zadania. W nocy z 21 na 22 stycznia 1945 roku Orliński wraz ze swym nawigatorem Janem Lemieszonkiem wzięli udział w swej ostatniej operacji bojowej. (...) W dniu 1 lutego 1945 roku Orliński wraz z Lemieszonkiem przeszli na zasłużony odpoczynek.
Po odejściu z dywizjonu otrzymał przydział do lotnictwa transportowego.
(...)Zmarł 28 lutego 1992 r.
Bolesław Orliński spoczął na zawsze we Wrocławiu - w mieście, z którym był związany licznymi przedwojennymi lotami oraz więzami rodzinnymi po wojnie. Prochy pilota i jego żony złożone zostały na cmentarzu Św. Rodziny na Spolnie, gdzie pochowana jest jego matka i siostra z mężem.
Był człowiekiem niezwykle prostolinijnym, szczerym, cieszącym się wielką sympatią kolegów. Był znakomitym i życzliwym dowódcą, któremu latanie sprawiało radość i było jego powołaniem. Rozległością dokonań lotniczych nie miał sobie równych wśród polskich pilotów.
Dwa lata po śmierci Bolesława Orlińskiego decyzją Ministerstwa Obrony Narodowej 11 Pułk Lotnictwa Myśliwskiego we Wrocławiu otrzymał Jego imię. Jest także patronem Aeroklubu Wrocławskiego działającego na lotnisku Szymanów. Jego imieniem nazwano również jedną z ulic na wrocławskim osiedlu Gądów Mały. Rok 1999 wrocławskie środowisko lotnicze uznało za "Rok Bolesława Orlińskiego".
Autorzy tekstu : 
Stanisław Babiarz,
Stanisław Błasiak
ODZNACZENIA
 
Kolekcja odznaczeń nadanych polskiemu pilotowi przypomina nam o jego niezwykłych umiejętnościach zawodowych a także o szlachetności i odwadze, którymi kierował się w walce o wolność swojego kraju. Odznaczenia, dokumenty, fotografie i osobiste pamiątki prezentowane na wystawie pozostały własnością rodziny lotnika mieszkającej we Wrocławiu. Udostępniono je dzięki inicjatywie i współpracy Wrocławskiego Klubu Seniorów Lotnictwa, aby w ten sposób uczcić setną rocznicę urodzin Bolesława Orlińskiego. Każde z tych odznaczeń wiąże się z działaniami i uczuciami człowieka, który je otrzymał, i z tego względu ta skromna ekspozycja ma szczególny, bardzo osobisty wymiar.
Przelot polskiego pilota z Warszawy do Tokio i z powrotem w 1926 roku, rekordowy w owe czasy, zyskał mu uznanie i szacunek japońskiego rządu. 6 września tegoż roku w pałacu cesarskim w Tokio otrzymał Order Wschodzą cego Słońca VI Klasy. Załączony dyplom, opatrzony dużą cesarską pieczęcią, zaświadczał: "Obdarzony mocą boską Ja Cesarz Taisho, Cesarz Japonii, niniejszym przyznaję Nagrodę 6-tego Stopnia Meiji Tanko Kyokujitsu porucznikowi Bolesławowi Orlińskiemu w dniu 6 września 15 roku ery Taisho (1926 r.) w palacu Cesarskim w Tokio".
Jest to jedno z najwyższych odznaczeń tego państwa, (...).Uznanie dla czynu polskiego pilota wyraziło również Cesarskie Towarzystwo Lotnicze, przyznając mu dwa dni później Złoty Medal Towarzystwa i składając na ręce pilota bardzo osobisty w wyrazie dokument: "Nr I00. Porucznik Polskich Sił Powietrznych, p. Bolesław Orliński. Jest to pierwszy przelot samolotem Rzeczpospolitej Polskiej, która dopiero co zdobyła niepodległość w Europie Środkowej. Musiał Pan zmagać się z wieloma trudnościami od czasu, gdy opuścił Pan Warszawę i zdołał wylądować w Tokio szybko i bezpiecznie. Jest Pan najznakomitszym lotnikiem w całej historii lotnictwa i ma Pan wielki udział w przyjaźni między naszymi krajami. Niniejszym ofiarujemy Panu ten order od Cesarskiego Towarzystwa Lotniczego w podziękowaniu za wspaniały wyczyn. 8 września 15 roku ery Taisho (1926 r.)".
Również Francja i Rumunia, (..) przyznaly mu zaszczytne odznaczenia: Order Legii Honorowej V Klasy, ustanowiony przez Napoleona w 1802 roku i Order Korony Rumunii IV Klasy ustanowiony w 1881 roku przez króla Karola I.
Rząd ojczystego kraju uhonorował go wręczonym przez Ignacego Mościckiego Złotym Krzyżem Zasługi ustanowionym w 1923 roku i nadawanym osobom "które od chwili wskrzeszenia Państwa Polskiego położyły względem niego lub jego obywateli zasługi, spełniając czyny nie leżące w zakresie ich obowiązków, a przynoszące korzyść Państwu lub poszczególnym obywatelom". Pełnym wzruszenia i entuzjazmu adresem przywitał lotnika Komitet Wojewódzki Wileński Ligi Obróńy Powietrznej Państwa, kreśląc ręcznie "staropolskie Bóg zapłać" na obszernym kartonie, zdobionym motywami japońskiego pejzażu i pisma. Nakładem Ligi wybity też został w 1927 roku medal z jego portretem, zaprojektowany przez szefa artystycznego Mennicy Państwowej, Józefa Aumillera. Egzemplarz przeznaczony dla Orlińskiego wykonany został w złocie.
Jego jeszcze młodzieńcza walka w czasie I wojny światowej nagrodzona została Krzyżem Walecznych, Medalem Pamiątkowym za Wojnę 1918-1921 oraz Medalem X-lecia Odzyskanej Niepodległości.
Za udział w lotach bojowych w Polskich Siłach Powietrznych na Zachodzie (podczas II wojny światowej) otrzymał od emigracyjnego rządu polskiego Order Wojenny Virtuti Militari V Klasy i po raz drugi, Złoty Krzyż Zasługi. Czterokrotnie też nadany mu został przez prezydenta RP na uchodźstwie "Medal Lotniczy" z wizerunkiem biało-czerwonej szachownicy i napisem "Polska Swemu Obrońcy". Z tego okresu pochodzi też najmilsza sercu polskiego lotnika Odznaka Pilota Wojskowego, powszechnie zwana "gapą", będącą regionalnym określeniem wrony. Sylwetkę srebrzystego szybującego orła nakreślił w 1919 roku znany rzeźbiarz Władysław Gruberski, który wykonał jej pierwsze egzemplarze. (W twórczości tego artysty wielokrotnie pojawił się motyw lotniczy. W 1927 roku również przedstawił projekt medalu z wizerunkiem Orlińskiego, wykonany dla potrzeb Mennicy Państwowej, który nie został jednak zrealizowany.) Prezentowana "gapa" wykonana została w srebrze w jednej z londyńskich pracowni grawerskich (F'ilski-London).
Jego służba w Królewskich Siłach Powietrznych Wielkiej Brytanii nagrodzona została niemal wszystkimi ważniejszymi odznaczeniami tego kraju ustanowionymi w 1945 roku, a przyznawanymi za zasługi bojowe. Wśród nich prezentowane jest także jedno z najważniejszych odznaczeń lotniczych ustanowiony w 1918 roku Krzyż Wybitnej Służby Lotniczej (DFC). Wykonany został w srebrze, o barokowo przybranych motywami kwiatów ramionach. Pośrodku, między otwartymi ptasimi skrzydłami, przedstawiony jest pleciony monogram RAF-u (Royal Air Force), zwieńczony królewską koroną. Na odwrocie widnieją inicjały króla Jerzego VI, data ustanowienia i wyryty rok nadania 1945.
Środowisko lotnicze na uchodźstwie uhonorowało Orlińskiego odznakami Stowarzyszenia Lotników Polskich, ustanowionymi w 1970 roku.
W 1990 roku Klub Pilotów Doświadczalnych przy Warszawskim Oddziale Stowarzyszenia Inżynierów Mechaników Polskich ustanowił Odznakę "Pilot Doświadczalny". Złotą, z numerem 1, otrzymał sędziwy lotnik w maju 1990 roku.
Autor tekstu: 
Irena Maciejewska
Gdy Churchill mówił o "...tak niewielu, którzy tak wiele...", to na pewno, między innymi, wśród tych niewielu znajdował się polski pilot Bolesław Orliński. (ak)
............................................................................................................................................................................................................................

JAK ZAMIEŚCIĆ KOMENTARZ, ZAPYTANIE, ... KROK PO KROKU:
  1. W okienku na samym dole strony Prześlij komentarz jako:
  2. Dokonaj stosownego wpisu dotyczącego tekstu na stronie
  3. Wybierz wyróżnik (strzałka dół, otworzy się okienko) Anonimowy
  4. Kliknij na Podgląd tekstu (możesz dokonać poprawek)
  5. Kliknij Zamieść komentarz
  6. Uwaga: proszę podpisać się z imienia nazwiska, bądź tzw. ksywą
Ps. Dziękuję za dokonanie wpisu