Leszno: Dyrektor chce rozkręcić biznes na płycie lotniska
Wkrótce Centralna Szkoła Szybowcowa zacznie rozkręcać biznes na lotnisku Leszno-Strzyżewice. A właściwie kilka, bo w planach jest między innymi utworzenie tam giełdy rolniczo-przemysłowej, prowadzenie schroniska młodzieżowego i stacji benzynowej. Władze miasta zapewniają, że pomogą w realizacji pomysłów, dzięki którym szkoła zamierza nie tylko zarobić na własne utrzymanie, ale też na budowę utwardzonego pasa startowego.
W północnej części lotniska mogą wkrótce stanąć hale – zapowiada dyrektor (© FOT. DANIEL ANDRUSZKIEWICZ )
Potem odbyło się kilka spotkań włodarza i radnych z dyrektorem CSS Ryszardem Andryszczakiem.
– Lotnisko musie się rozwijać, a miasto może pomóc w jego aktywizacji – mówi Malepszy. – Dyrektor Andryszczak przedstawił kilka ciekawych pomysłów, dzięki którym skorzysta nie tylko szkoła, ale także Leszno.
Pierwszy z nich zakłada powołanie przez miasto szkolnego schroniska młodzieżowego, które będzie działać w budynku internatu CSS. Obiekt jest już częściowo wyremontowany, bo przygotowywano go dla uczestników Szybowcowych Mistrzostw Świata Juniorów, które w 2013 roku zostaną przeprowadzone w Lesznie. Dzięki współpracy samorząd będzie realizował ustawowe zadania, a szkoła będzie przez cały rok zarabiać na wynajmie schroniska.
– Ważniejszą inicjatywą jest utworzenie giełdy rolniczo-przemysłowej, która w północnej części lotniska mogłaby funkcjonować przez cały rok. Mamy świetną lokalizację komunikacyjną, bo przez Leszno przebiegają dwie drogi krajowe – mówi Ryszard Andryszczak.
Dyrektor wyjaśnia, że obiekty i zasady funkcjonowania giełdy mogą być zbliżone do Wielkopolskiej Giełdy Rolno-Ogrodniczej na poznańskim Franowie. To duże i zarazem bardzo kosztowne wyzwanie. Szkoła nie jest w stanie sprostać mu sama. Pomocą zainteresowane jest miasto, które dopatruje się w pomyśle szansy na własny rozwój. Decyzje będą jednak uzależnione od tego, czy szkole uda się uzyskać w Urzędzie Wojewódzkim dofinansowanie na utworzenie giełdy. Jeśli tak, będzie mogła powstać w ciągu dwóch lat.
– Prowadząc na lotnisku tego typu działalność, zamierzamy zdobyć środki na priorytetową dla nas inwestycję, czyli budowę utwardzonego pasa startowego – mówi dyrektor Andryszczak. – Widzimy w tym szansę na rozwój ruchu turystycznego małych i średnich samolotów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz